Zanim przejdę do tematyki zawartej w tytule chciałabym jeszcze szybko napisać co się dzieje na blogu. W zeszłym tygodniu postu nie było, bo wraz z zespołem swoją uwagę skupiliśmy na nowo otartym Discordzie klubowym oraz poprawkami nad programem Zimowych Mistrzostw Klubowych (ZMK). Spostrzegawczy pewnie zauważyli, że aktualizacji uległa zakładka "ekipa". Już niedługo znajdą się tam opisy wszystkich członków tworzących bloga, Instagrama oraz Discorda. Pochwalę się też, że do redakcji doszła nowa osóbka - Kelia Rainbard, która zaopiekuje się Instagramem. To by było na tyle z blogowych wiadomości, a teraz zapraszam do przeczytania naszych wypocin.

Mimo tego, że nie gram długo w Star Stable to od sierpnia dużo się oczytałam na temat wymagań klubowych, obejrzałam dużo formularzy, przeczytałam się trochę zgłoszeń (będąc na liderce), przeprowadziłam wiele różnych rozmów z właścicielkami; czego oczekiwały by w nich, a na Facebooku obserwowałam sporo reklam osób, które szukają swojego gniazdka.
W tym poście razem z Seksiakiem, chcemy podzielić się z wami jak naszym okiem powinien przebiegać najpierw wybór, a następnie jak napisać bilet wstępu do wymarzonego klubu. 1. Poznaj siebie. Zacznij od obserwacji swojej aktywności i zachowania.
Aktywności (w domyśle frekwencja) - dla właściciela ważna jest aktywność głównie w weekend, czyli piątek - sobota - niedziela, dokładniej godziny od 16 w górę. Wtedy zazwyczaj odbywają się spotkania (w ciągu roku szkolnego, jak i też w wakacje). Jeżeli wiesz, że w tym czasie nie ma Cię przed laptopem, to jest to pierwszy znak, żeby nie szukać wymagającego klubu.
Zachowanie - obserwuj je w trakcie gry czy na portalach społecznościowych, między innymi w grupach o Star Stable. Jaki jesteś w stosunku do innych, czy nie robisz niepotrzebnych dram. Pamiętaj, że będąc w klubie reprezentujesz go od dnia przyjęcia do do dnia odejścia i ciągle pracujesz na jego ocenę. Chyba nie chcemy, żeby właściciel się wstydził za Ciebie.
Warto obserwować też zachowanie właścicielek na różnych forach internetowych, sposobu wypowiadania się na dany temat, to w jaki sposób prowadzą dyskusję (dramy) - to dużo o nich mówi.
Obserwacje powinny dotyczyć też klubowiczów, w szczególności na czacie SSO, a także na grupkach tematycznych na Facebooku. Prawdziwa natura człowieka pojawia się wtedy, gdy dwie obce sobie osoby stają naprzeciwko siebie i muszą się dogadać.
2. Przejrzyj oferty. Popularną formą jest ogłaszanie na Facebooku, iż szuka się klubu. Wtedy właścicielki, bądź ich członkowie wrzucają pod postami swoje reklamy. Wszystko jest okej do momentu, gdy w kolejnej reklamie z rzędu znajduje się to samo: "gry, zabawy, wspólne CS, strój klubowy", oczywiście każdy klub ma własny motyw i to go wyróżnia, ale czasem warto poszukać perełek, które oferują coś więcej, np. zajebistą właścicielkę, jaką ma North Winners.
Przechodząc do meritum sprawy - wybierając klub, wybierz ten, który będzie zgodny z Twoim zachowaniem i gustem. Nie, "a jestem aktywny to będę pasować wszędzie" - prawda jest taka, że Twoja aktywność to pojawienie się na SSO raz/dwa razy na dwa tygodnie.
Tu naprzeciw wychodzą kluby, które nie kładą nacisku na aktywność (lub kluby hotele). Te pierwsze jak już napisałam, sprowadzają się do prowadzenia spotkań dla chętnych. Nie funkcjonuje tam dziennik czy suszenie głowy o to, że Cię nie było. Te drugie zaś to przechowywanie graczy - są stworzone dla "świętego spokoju". Nieustanne wysyłanie zaproszeń do dołączenia w końcu zmęczy każdego, dlatego gracze często decydują się dołączyć do takiego typu zjednoczeń.
Zupełnie inną bajką są kluby z wymaganiami - w naszej polskiej społeczności mamy kluby średnio i bardzo wymagające. W czym przejawiają się owe wymagania? W aktywności i frekwencji (nie mylmy tych dwóch pojęć). Aktywność to czynne uczestnictwo w życiu klubowym, między innymi udzielanie się na wszystkich konwersacjach, np. Messenger, Facebook, Discord oraz realizowanie pomysłów, które mają na celu rozbudować klub.
Frekwencja to cykliczne pojawianie się na spotkaniach. Nie ma, że się nie chce, nie ma, że mistrzostwa, tylko jest strój, koń klubowy i zaiwanianie na spotkanie.
Jedynie te kluby, które wysoko stawiają poprzeczkę, odnoszą sukcesy. APELUJĘ: Jeżeli wiesz, że nie podołasz chociażby w jednej z rzeczy, którą zakłada regulamin wybranego przez Ciebie klubu - nie startuj ze zgłoszeniem, bo:
a) zajmujesz czas ekipie rekrutacyjnej
b) zajmujesz czas sobie
c) pożegnasz się z klubem szybciej, niż przeczytasz do końca ten post.
Jeżeli pojawi się problem już na początku, może on być ignorowany, ale w pewnym momencie nawarstwi się i skończy się w wiadomy sposób - szybko samemu opuści się dane miejsce lub nie zostanie się wcale do niego przyjętym.
3. Zaczyna się zabawa.
Masz już na oku wymarzony klub? Zapoznaj się z jego social media. Nie ograniczaj się do kanału na YT - ja wiem, ludzie są leniwi i umiejętność czytania zanika. Jednak uwierz mi, że warto poczytać to, nad czym ktoś pracował tygodnie/miesiące/lata. Blog oraz (lub) fanpage obrazuje to, w jaki sposób klub się rozwija, prowadzi spotkania, na co dodatkowo kładzie nacisk. Często też są zawarte w nim różne niuanse, jak i opisy członków. Właściciel lubi, jeśli ma się pojęcie o jego pracy - zaplusujesz tym, bo osoby, które się tym zajmują, poczują się docenione, gdy właśnie zabłyśniesz jakąś anegdotką. Zanim przejdziemy do punktu 4., przypomnę żebyś dokładnie przeczytał/a regulamin klubu, bo tam często ukryte są hasła do wysłania zgłoszenia.
Nie byłabym sobą gdybym nie wplotła wywiadu do postu. Postanowiłam zapytać się kilku osób, które są w komisji rekrutacyjnej - K_B: Jaki jest główny powód odrzucenia większości zgłoszeń? Klara Opalstone & Kelia Rainbard (liderki w klubie Blind Snakes): Większość zgłoszeń odrzucamy ze względu na bardzo krótki opis o sobie. Nie wystarczy napisać swojego imienia i jednego zainteresowania, ponieważ przyjmując nowe osóbki chcemy wiedzieć coś więcej na ich temat. Zwracamy też uwagę na poprawność gramatyczną i ortograficzną w wypowiedzi. Jasne, że nie każdy musi mieć zdolności do tworzenia pięknych tekstów, jednakże jeżeli w co drugim wyrazie jest błąd to widzimy, że dana osoba nie postarała się pisząc zgłoszenie. Victoria Archwill & Corinne Dragonhunter (właścicielki w klubie The Wolves Alliance): Niektóre zgłoszenia są odrzucane ze względu na styl pisania danej osoby, czasami niekoniecznie nam się on podoba. Zwracamy uwagę na interpunkcję i orografię, która przepełniona błędami odrzuca. Patrzymy na to co osoba pisze o sobie, w jaki sposób. Podobają nam się zgłoszenia, w których osoba przedstawia się niekoniecznie w samych superlatywach ale ma świadomość o błędach jakie czasami popełnia. Im bardziej szczegółowe zgłoszenie, tym lepsze! Nie musi być bardzo długie, jednak te bardziej rozwinięte zgłoszenia pozwalają nam bliżej poznać osobę i się do niej przekonać.
Luca Wolfblanket (właścicielka klubu Royal Zebras Legion): Niektórym zgłoszeniom brakuje tak zwanego powera. Zazwyczaj (przynajmniej u mnie) odrzucane są zgłoszenia z zbyt małą ilością informacji o osobie. Mój klub posiada ograniczenia takie jak ograniczenie poziomu, czy też możliwość pobytu na danym serwerze, a także czas zakupu pełnego wyposażenia klubowego oraz abonament Star Rider.
Mia Ashnest (właścicielka klubu Frosty Riders): Większość zgłoszeń odrzucamy z tego powodu, gdyż są zrobione na tak zwany 'odwal' nie wystarczy napisać, że się ma LT, nick na sso, cechę charakteru, czy jedno swoje zainteresowanie, takie zgłoszenie odstawiamy z góry. Formularz jest to dokument, przez który można się dostać do wymarzonego klubu, więc należy przedstawić swoją osobę w jak najlepszym świetle, aby osoby czytające mogły zawiesić na nim oko. Pisząc formularz warto rozbudować swoje zainteresowania, cechy charakteru, co możecie wnieść do klubu. Broń Boże nie piszcie opisu w punktach, bo i takie kwiatki się zdarzały, myślę że każdy woli czytać płynne rozwinięte zdania, co świadczy również dobrze o was i o tym, że wam zależy, im bardziej zgłoszenie jest obszerne tym większe są szanse, iż wasze nicki będą na liście osób przyjętych. Przyjmując nowe osóbki wolimy wiedzieć, więcej na ich temat, gdyż łatwiej będzie się z nimi zintegrować. Zwracamy również uwagę na błędy ortograficzne i interpunkcje, ponieważ zgłoszenie, które co w drugim zdaniu ma błąd ortograficzny kuje w oczy i nie zbyt dobrze to wygląda. Na formularzu radzę nie pisać żadnych emotek, gdyż to jest forma waszego sprawdzianu i buźki nie wyglądają estetycznie na żadnym dokumencie. Pragnę zwrócić uwagę, iż nie warto pisać swoich problemów prywatnych, czy chorób, ponieważ nie lubimy atencji i szukanie na siłę współczucia. Niestety większość osób nie czyta początku formularzu, gdzie jest napisane białe na czarnym co się ma znaleźć w waszych wypowiedziach, co bierzemy również pod uwagę, dlatego że dana osoba jest leniwa lub w ogóle nie czyta, ze zrozumieniem, więc radziłabym na spokojnie usiąść i przeczytać wszystko od A do Z, aby później nie było smutnego zdziwienia.
Wnioski same się nasuwają.
4. Pisanie zgłoszenia - rozróżniamy kilka przypadków. Pierwszy to pisanie formularza na odwal, aby Polska nie zginęła. Tu muszę przyznać, że "gnębię "takich ludzi, których stać tylko na napisanie pięciu zdań na krzyż o sobie. Wstydźcie się. Jako, że swojego czasu byłam w komisji rekrutacyjnej, to powiem Wam, że 50% zgłoszeń nie czytałam. Dlaczego? Bo jak widzę zgłoszenie do klubu, które jest po prostu krótkie, omijam szerokim łukiem. Każdy człowiek jest na swój sposób jedyny w swoim rodzaju i na pewno znajdą się choć 3 elementy, które potrafilibyście opisać. Oczywiście wszystko zależy od poziomu klubu, czyli ile wymaga w sekcji "opisz siebie".
Drugi to przeciętny formularz. Nie jest on ani za krótki, ani za długi - jest po prostu średni i wystarcza w normalnych klubach, lecz może nie wystarczyć w tych najbardziej wymagających.
Trzeci zaś, to potraktowanie formularza jako swojego biletu wstępu do klubu. Tutaj zaczyna się dopiero prawdziwa walka - ludzie się rozpisują, bo doskonale wiedzą z czym się je dobre opisanie siebie. Tak naprawdę to od tego miejsca zależy Twoje być albo nie być (w klubie). Dla tych, którym zależy, dedykuję część 5 tego postu.
5. Przede wszystkim i nade wszystko, jeżeli już wyślesz formularz i nie zostaniesz przyjęty - nie martw się, będą kolejne szanse i NIE BĄDŹ NACHALNY. Widziałam pewną sytuację na YT, w której dziewczyna miała wąty do klubu o to, że ją nie przyjęli. Jak się później okazało (oprócz tego, że formularz był mocno przeciętny), wypisywała do klubu z trzech różnych kont. Myślę, że miałaby szansę spróbować w następnej rekrutacji, ale ona spaliła się już na starcie, męcząc komisję rekrutacyjną.
Zanim przejdziemy do meritum sprawy, czyli tego, co powinno się znaleźć w zgłoszeniu, wetknę między wiersze, żeby pod żadnym pozorem nie kłamać, nie podszywać się i nie kopiować już wcześniej wysyłanych zgłoszeń, np. do innych klubów. Wszystko, ale to naprawdę wszystko można z łatwością zweryfikować, gdyż właściciele często współpracują ze sobą - wystarczy jedna wiadomość, czy “ta i ta” jednostka była “tu i tu”, zrobiła “to i to” i już wszystko staje się jasne, a dana osoba od razu zostaje skreślona z listy potencjalnych kandydatów.
A teraz przyjemności, czyli ściągawko-pomocnik pisania zgłoszeń.
Proponuję następujący schemacik:
W grze:
Postać SSO.
Poprzednie doświadczenia z klubami.
Twoja osoba:
Przeszłość.
Teraźniejszość.
Twoje zainteresowania.
Przyszłość.
Subiektywna ocena swojej osoby.
Deser.
Tłumacząc:
W grze:
Nazwa Twojego konta. Kiedy założyłaś konto?
Ile masz kont?
Jak często wchodzisz na swoje konto?
Na co aktualnie kładziesz nacisk i dlaczego - trenowanie koni, robienie reputacji, robienie fabuły, może czyszczenie mapy?
Ile masz aktualnie koni?
Ile masz wytrenowanych koni?
Czy lubisz trenować konie?
Czy lubisz układać nowe trasy do trenowania?
Na jakim serwerze najbardziej lubisz przebywać?
Czy lubisz brać udział w Mistrzostwach?
W jakich klubach byłaś wcześniej?
Jaki był powód odejścia z poprzedniego klubu?
Dlaczego postanawiasz dołączyć do nowego?
Skąd się dowiedziałaś o klubie?
Słyszałaś jakieś opinie o nim?
Możesz też wrzucić jakieś propozycje na dodatki/zmiany w klubie, które wniosłyby coś ciekawego i użytecznego.
Czy chciałabyś zostawić jakąś drobną część siebie (cegiełkę) w rozwoju klubu? Właściciele lubią osoby kreatywne, przecież kij ma dwa końce. W swojej wypowiedzi opisz także czego Ty byś wymagała wobec klubu - jest to dla czytającego też znak, czy jest w stanie zagwarantować Ci to, co chciałabyś realizować w swojej w internetowej rodzinie.
Twoja osoba:
Mimo, że mowa o przeszłości, to napisz tak standardowe rzeczy, jak Twoje imię oraz aktualny wiek. Możesz także pokusić się o kilka ciekawostek ze swojego życia.
Napisz co aktualnie robisz. Czy chodzisz do szkoły lub pracy? Jeżeli szkoła, możesz napisać też coś więcej o swoich ulubionych przedmiotach/rozszerzeniach. Drugi punkt łączy się z trzecim, więc plastycznie połącz go z zainteresowaniami. To jest miejsce, aby jak najbardziej się rozpisać. Nie żałuj słów. Fajnym trikiem jest rozpoczęcie pisania o czymś w punkcie o przeszłości i kończeniem tego w punkcie o teraźniejszości. Taki zabieg zachęca do dalszego czytania zgłoszenia.
O zainteresowaniach pisz z zapałem, niech będzie to żywy punkt. Jeżeli czyta się zgłoszenie, to można wyczuć, czy dana osoba naprawdę jest zajarana tematem swojego hobby, czy też nie.
Przyszłość to taki mały projekt na siebie. Generalnie im bardziej się rozpiszesz, tym bardziej dasz się poznać komisji rekrutacyjnej. Przyszłość obrazuje też Twoje ambicje, które często przekładają się też na takie drobne rzeczy, jak właśnie bycie w klubie.
O co chodzi w tej subiektywnej ocenie? Punkty wyżej są opisaniem swojego życia, a subiektywna ocena, to ocena swojego charakteru. Czyli, w tym punkcie opisz swoje cechy charakteru, popierając je (najlepiej) przykładami z życia - nie bądźmy gołosłowni. Napisz konkretną cechę i oceń, czy ją lubisz, czy nie. Każdy człowiek lubi mówić o sobie dobre rzeczy, ale jeżeli zgłoszenie jest całe różowe, to pojawia się myśl: “ coś jest nie tak”. Dlatego, zalety, jak i w a d y są równie mile widziane w całym tekście. Ludzie są ludźmi. Tu taka wrzuta od K_B - ja w swoim zgłoszeniu piszę o swoich autorytetach, bo czemu nie. Niech właściciel wie na kim się wzoruje i do czego dążę. To też obrazuje postać osoby, piszącej zgłoszenie.
Kto lubi deser? Chyba każdy, więc Ty także zakończ nim swoje zgłoszenie. Wiele właścicielek lubi efekt zaskoczenia, coś czego się nie spodziewają, coś co pozostawi niedosyt i będą chciały więcej, czyli będą chciały Cię bliżej poznać. Niech ostatnie zdania będą swoistą kropką nad "i". Co to takiego? To musisz odkryć już sam!
Tekst pisały: Klubowy_Blogger (Alice Jewelwatcher) & Seksiak (Mia Northwright)
Wywiadu udzieliły (przy okazji podziękowania): Keliusz (Kelia Rainbard), Klara (Klara Opalstone), Wiki (Victoria Archwill), Ravcia (Corinne Dragonhunter), Luca (Luca Wolfblanket), Araboholik (Mia Ashnest)
Comments