top of page

ZAWSZE AKTUALNA LISTA KLUBÓW NA POLSKIM SSO NIE ISTNIEJE?

ISTNIEJE!

Od 2019 roku wszystkie posty są wrzucane na naszego facebooka, a aktualizowaną na bieżąco listę klubów można zobaczyć na naszym serwerze Discord. Tam można też pogadać z naszą ponad 2,5 tysięczną społecznością, poznać właścicieli klubów i wziąć udział w naszych najnowszych eventach i projektach.  Nasza lista liczy sobie 40 klubów, a trafiają na nią tylko kluby, które posiadają przynajmniej 10 członków na serwerze. Rzetelnie tego pilnujemy, dlatego zawsze na naszej liście będą kluby aktywne. Wpadnij do Nas!
 

  • Instagram
  • Discord
  • Facebook

Wywiad - Dziewczyny z BS?! Cz. 2

Zdjęcie autora: Klubowy_BloggerKlubowy_Blogger

Część 2. Wracamy do wywiadu! Przerwa odhaczona ? Myślę, że się przydała. Jeśli tak to już nie przedłużam. Zapraszam na już nieco krótszy ciąg dalszy ; )

 


K_B: Zapytam teraz o te stroje oraz konie, bo dosyć często macie różne (z tego co się orientuje to chyba cztery), w jaki sposób reagują na to członkowie? Czy podoba im się ta różnorodność czy może woleliby jeden, jaka była ich reakcja na zmiany wierzchowców?

Alyssa | Lider

Moim zdaniem cztery stroje na cztery pory roku to bardzo dobre rozwiązanie, gdyż wprowadza powiew świeżości. Osobiście nie chciałabym jeździć przez cały rok w jednym, taka zmiana co trzy miesiące jest super.



Christelle | Starszy członek

Jak pisały dziewczyny, moim zdaniem również pomysł na cztery strony jest nie tylko oryginalny, ale i ciekawy. Wprowadza pewien powiew świeżości, przez co nie nudzisz się tak szybko. Do tego dodać to, że stroje są naprawdę ślicznie skompletowane, dlatego cieszą oczy.

Przechodząc do tej 'wadliwej' strony czterech strojów - sc/szylingi. Wiadomo, że nie każdy może od razu pozwolić sobie na cały komplet postać + koń, jednak spójrzmy na to z innej strony - każdy strój jest przez ok. 3 miesiące, a w takim czasie raczej uda nam się uzbierać wystarczającą ilość nie tylko sc, ale i szylingów. Dołączający gracz musi się z tym liczyć, ale moim zdaniem to naprawdę błahostka, do tego przyjemna.


K_B: Alyssa wpadła na super pomysł i przesłała pytanie na konwersację klubą gdzie reszta również mogła co nieco napisać. Członkowie skusili się na odpowiedź - co bardzo mnie cieszy. Dziękuję, że podzieliliście się swoim zdaniem ; )








K_B: Czym jest waszym zdaniem klucz do sukcesu jaki odniósł BS? Wysoka obecność członków na spotkaniach? Rygor i usprawiedliwianie się? Dobra organizacja w klubie? *a co do organizacji Czy Liderka mogłaby nam schematycznie przybliżyć na czym ona polega?

Alyssa | Lider

Klub tworzymy wszyscy, racja. Jednakże ciężko byłoby go wznieść na wyżyny bez odpowiedniej właścicielki. Zawsze wydawało mi się, że to stanowczość, trzeźwe myślenie pozwalało trzymać wszystkich "w kupie". Co jak co, ale rygor to dla mnie bardzo ostre słowo i chyba nie tak to bym nazwała... To raczej zorganizowanie, takie reguły, aby wszystko zgodnie funkcjonowało.

Jakie reguły? Po pierwsze, konsekwentność w czynach. Nieważne, jak kwiecistą relację mam z jedną z Klubowiczek, muszę ją traktować pod względem organizacji tak samo jak inne dziewczyny. Po drugie, sprawny serwer na Discordzie. Kanał z usprawiedliwieniami znacznie ułatwia sprawę frekwencji i pozwala na szybkie zgłoszenie swej nieobecności. Po trzecie, dużo jazdy w szyku.


Christelle | Starszy członek

Mogę ponownie podbić odpowiedź Alyssy?


K_B: Możesz


Bjørne | nowicjuszka

Myślę, ze w dużym stopniu wpływ na to miała Paulina. Jest rozpoznawalną postacią, która często się gdzieś pojawia, dyskutuje, pomaga, wiec ludzie kojarzyli ja dobrze. Osobiście nie śledziłam losów BS, ale śledziłam Paulinę. Widziałam jaka to osoba, wiec wiedziałam, ze jej klub tez musi być dobry i nie rozpadnie się w kilka minut.


K_B: Członku czy zdarza się, że ktoś zaproponuje na przykład rajdu, wspólnych zabawy czy czegokolwiek innego. Czy Właściciel lub Lider bierze takie propozycje pod uwagę czy idzie swoimi "ścieżkami" i proponuje klubowi tylko swoją własną tematykę spotkań?

Christelle | Starszy członek

Owszem, takie propozycje padają bardzo często! Ciągle padają pytania o to, czy dana osoba może np. prowadzić spotkanie o takiej i takiej tematyce. Justine oraz liderki są jak najbardziej otwarte na wszelakie propozycje i ostatnio często spotkania prowadzone są właśnie po części przez członkinie. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że nie każdy jest w stanie zorganizować, co dopiero poprowadzić spotkanie. Miałam kiedyś okazję poprowadzić spotkanie wraz z dwoma innymi członkiniami (jeszcze przed erą Discorda) i, cóż... Nie będę mówić, że była to istna masakra, jednak na pewno łatwo nie było. W tamtej chwili zdałam sobie sprawę, że nawet odpowiednie ustawienie szyku może sprawić jakąkolwiek trudność.


K_B: Dwa kluby jeden Właściciel. Pytanie z nieco innej beczki - Czy są między klubami jakieś różnice, które was dzielą? Jak wygląda kooperacja członków między sobą? Jakie was dzielą kontakty międzyklubowe? Traktujecie się jak jeden wspólny "organizm" czy jako dwa osobne?

Alyssa | Lider

Nas jako klubowiczki? Ilość czasu. Platinum Ladies jest dostosowane pod starszych graczy, którzy nie mają możliwości pojawiania się na spotkaniach parę razy w tygodniu. Poza tym jesteśmy praktycznie jednym klubem. Jeden serwer, jedna grupa, jedna właścicielka, wspólne spotkania i uczestnictwo w rajdach, czasem nieco inny schemat spotkań. Z początku niepotrzebnie obawiałam się, że nie będę miała tak dobrego kontaktu jak wcześniej z osobami przechodzącymi do PL. Nie poczułam żadnej różnicy.


Christelle | Starszy członek

Podbijam odpowiedź Alysski.


Bjørne | nowicjuszka

Między klubami są różnice, bo inaczej jaki byłby sens tworzenia dwóch klubów. No w sumie może by miało dla większej ilości osób, ale mogłoby być dość nudne. Różnice to głównie wiek i ilość spotkań. PL jest bardziej nastawione dla starszych członków, tych, którzy pracują, więcej się uczą i ich czas umyka. W sumie ja tak mam, bo mój grafik zmienia się jak pogoda w lesie deszczowym. Spotykamy się głównie na konfie. A tam szczerze mówiąc mało kto się rozróżnia. Jak rozmawiamy to nie patrzymy czy przy nazwie ktoś ma BS czy PL. Raczej traktuje to jak jeden wspólny organizm, ale to głównie dlatego, ze ja mało bywam w samej grze.



K_B: Pytanie do Bjørne, czy jesteś w jakiś sposób bardziej obserwowana na spotkaniach przez to, że jesteś nowicjuszem? Łatwo jest się przyzwyczaić do tego w jaki sposób klub działa i jakie stawia wymagania?

Bjørne | nowicjuszka

Właściwie jedyne spotkanie na jakim byłam to było takie „pogadankowe”, gdzie Paulina przyjęła formę wręcz wychowawcy. Ale nie byłam wywołana w żaden sposób do tablicy. Tu raczej nie patrzy się na rangę, bo są osoby, które albo jej jakoś nie podbijają, albo spadają, bo liczy się aktywność. Myślę, ze każdy z członków jest tak samo obserwowany, bo liczy się jednak dobra opinia klubu - a ją tworzą także członkowie. Bardzo łatwo było się przyzwyczaić do wszystkiego. Wymagania tylko na zewnątrz wyglądają na jakieś groźne, w klubie spotyka się ogromne zrozumienie.


K_B: Pytanie z gwiazdką - skłamałyście gdzieś, w którymś momencie w wywiadzie? Tak/ Nie/ Może

Alyssa | Lider

No jasne, z nas są bezczelne kłamczuchy!!!!!!!!


Christelle | Starszy członek

Nie, po co miałabym kłamać ja lub którakolwiek inna z dziewczyn? Myślę, że Paulina specjalnie wybrała właśnie nas, wiedząc, że odpowiedzi nie będą w żaden sposób koloryzowane, tylko po prostu szczere.


Bjørne | nowicjuszka

Nie, bo nawet średnio miałam czas na wymyślanie kłamstw XD


K_B: Ostatnie pytanie, moje ulubione. Teraz po całym wywiadzie mogę wam się przyznać, że sama się nim stresowałam. Jest mi bardzo miło (wręcz czuję się zaszczycona), że Paulina udostępniła mi kontakt z Wami, a Wam za udzielone odpowiedzi, cierpliwość i poświęcony mi czas. Rozmowę tą można potraktować jako kopalnię wiedzy o klubie. Wracając skąd mój stres? Bałam się, że nie podołam pytaniom dla was. Wierzcie lub nie, ale bardzo się staram. Wymyślenie pytań do główkowania, tak żeby gość mógł się rozwinąć nie jest z pozoru łatwą sprawą. Wywiad ułożyłam specjalnie pod Was. Są w nim nowe pytania, których nie zadałam wcześniej żadnym innym członkom, ale są też i takie, które się powtarzają - taki mój systemowy start packet. Przechodząc do pytania - Co myślicie o pytaniach z wywiadu? Podobały wam się czy raczej nie? Czy znalazło się chociaż jedno, nad którym musiałyście dłuższą chwilę pomyśleć? Proszę o szczerą opinię.

Alyssa | Lider

Pierwszy raz uczestniczyłam w wywiadzie, więc nie mam porównania, ale tak, pytania bardzo mi się podobały i podziwiam autorkę, że tak nad nimi pracowała. Tak, pojawiło się jedno czy dwa, po których przeczytaniu musiałam chwilę się zastanowić, ale na wszystkie odpowiadałam z przyjemnością.


Christelle | Starszy członek

Nie będę kłamać - myślę, że niektóre pytania, a raczej te 'dodatkowe' były nieco, hm... Zbyt wiercące? W takim sensie, że według mnie po prostu nie ma co drążyć spraw z przeszłości, otwierać na nowo rozdziałów, które zostały zamknięte. Przeszłość to przeszłość, zawsze pozostanie, ale nie ma co do niej wracać. W każdym razie pytania raczej mi się podobały, były rozwinięte i skłaniały do nieco głębszych przemyśleń nad odpowiedziami. To było naprawdę ciekawe doświadczenie brać udział w tego typu wywiadzie i cieszę się, że zostałam do niego wybrana jako członek starszy stażem c:


Bjørne | nowicjuszka

W niektórych momentach miałam wrażenie powtarzalności. Tak jakbym już o czymś mówiła i kolejny raz musiała to napisać w inny sposób.

Poza tym pytania były w dobrym guście, nie naruszały jakiejś strefy komfortu, czasem skłaniały do głębszej refleksji. Pozwoliły też spojrzeć na klub z trochę innych perspektyw, a także zachęcały do ciekawych dyskusji pomiędzy nami. Na niektóre pytania wystarczyła odpowiedz samej Alyssy, bo odnosiły się do ogólnego faktycznego stanu, nie opinii, nad czym tez można byłoby może popracować. Bo 2+2 to zawsze będzie 4.

Było to naprawdę ciekawe. Czuje się wręcz zaszczycona mogąc brać w tym udział.

 

Jak zwykle wszystko co dobre szybko się kończy. Mam nadziej, że wywiad się podobał i nie zawiodłam swoich Czytelników. Uważam, że pytanka były smaczne i na dobrym poziomie. Dla tych, który upominają się o więcej - będzie więcej oraz jeszcze ciekawiej!


Jeszcze tylko kilka zdań ode mnie na temat obcowania z klubem Blind Snakes. Nie jestem w stanie cofnąć się w czasie i zdaję sobie sprawę, że dla niektórych jest on tematem kontrowersyjnym. Mnie nie zawiódł, poznałam go chyba z dobrej jak nie najlepszej strony. Organizacja - chylę czoła i jestem pełna podziwu. Wszystko działa tak jak przewiduje regulamin. Discord również jest na wysokim poziomie. Tak jak pisałam w części pierwszej można spokojnie się wypowiedzieć nie bojąc się, że zostanie się zagłuszonym (piszę na podstawie własnych obserwacji). Jest to też miejsce gdzie można poznać Klubowiczów i coś po sobie zostawić w postaci...



...Z ciekawości sama przeczytałam kilka opisów osób ,oglądałam zdjęcia czy przejrzałam rozmowy , które są tam zamieszczone (wyodrębniono tam osobne kanały). Wszystko to tworzy swego rodzaju kronikę, która przedstawia historię i rozwój Klubu. Facebook jest również porządnie prowadzony. Znajdziesz tam wszystkie aktualnie informacje i dowiesz się (chyba) szybciej niż osoby, które obserwują blog (gdzie też są zamieszczane aktualności).


Będąc na jednej z konwersacji BS, gdzie zostałam dodana za uprzejmością Właścicielki - Pauliny; moją uwagę skupiły Liderki. Codziennie obserwuję jak się zachowują i jak pracują w klubie na tyle na ile pozwala mi czas. Moje odczucia są takie, że to bardzo zaufane, zorganizowane dziewczyny, które najprościej mówiąc mają "łeb na karku". Piszę to w pozytywnym tego wyrażenia znaczeniu : ) Są prawą i lewa ręką Justine, mają wiele zadań, które z chęcią wykonują, a nawet proszą o więcej. Co prawda ostatnio podwinęła im się noga, co nie powinno mieć miejsca, ale każdy ma prawo popełniać błędy.


Mogłabym pisać i pisać, a wywiad stawałby się coraz dłuższy. Kończąc - złego zdania Snejki ode mnie nie usłyszą. Bardzo pochwalam cały klub i pracę jaka została w niego włożona. Odzwierciedlają to też rankingi i wysokie pozycje, które BS zajmuje. Zmierzam do tego, że Paulina uzbierała naprawdę grupę fajnych i ogarniętych osób. Pozdrawiam cały wszystkich Członków (co do sztuki) Blind Snakes i wysssssyłam buziaki! K_B



 

Sceny wycięte - za kulisami


K_B: Każdy klub przechodzi wzloty i upadki, wymieńcie jakie waszym zdaniem to były chwile. Co było wg was największym sukcesem, a co największą porażką.


Alyssa | Lider

Moja reakcja na to pytanie to ---> :|

Ciężko mi podać jakieś konkretne przykłady grrr

Muszę pomyśleć


Bjørne | nowicjuszka

Jestem trochę za krótko w klubie by takie coś określić. Wszystko co bym powiedziała byłoby związane z plotkami, których ja nie jestem w stanie potwierdzić.

Możemy zażartować, ze największym sukcesem było przyjęcie mnie XD


PS. Zdjęcia wykonali Członkowie Klubu Blind Snakes

Comments


Tworzymy Kluby zastrzega sobie wszystkie prawa autorskie. Kopiowanie pomysłu na stronę jest zabronione. Projekt strony wykonał Nietoperz (2018-2022)

bottom of page