top of page

ZAWSZE AKTUALNA LISTA KLUBÓW NA POLSKIM SSO NIE ISTNIEJE?

ISTNIEJE!

Od 2019 roku wszystkie posty są wrzucane na naszego facebooka, a aktualizowaną na bieżąco listę klubów można zobaczyć na naszym serwerze Discord. Tam można też pogadać z naszą ponad 2,5 tysięczną społecznością, poznać właścicieli klubów i wziąć udział w naszych najnowszych eventach i projektach.  Nasza lista liczy sobie 40 klubów, a trafiają na nią tylko kluby, które posiadają przynajmniej 10 członków na serwerze. Rzetelnie tego pilnujemy, dlatego zawsze na naszej liście będą kluby aktywne. Wpadnij do Nas!
 

  • Instagram
  • Discord
  • Facebook

Wywiad z Frosty Riders!

Zdjęcie autora: Klubowy_BloggerKlubowy_Blogger

Zaktualizowano: 29 wrz 2018


Aktualizacja (24.09.2018) : Tak aktualizuję wywiad z Frosty Riders. Wspólnie z Właścicielką uzgodniłyśmy, że chciałaby ona zaktualizować swoje odpowiedzi na pytania. Czym by była aktualizacja bez czegoś nowego? Moja ciekawość musiała zostać zaspokojona dodałam kilka nowych podpytań, które są napisane kursywą. Starych pytań nie zmieniałam ; ) zostały te same. Cóż mogę dodać? Klub od czasu wywiadu mocno się rozwinął - jest o tym wspomniane w środkowej części wywiadu (zapraszam do zerknięcia). Mia stawia na jakość, a nie na ilość co odzwierciedla się w frekwencji i zaangażowaniu Członkiń w życiu klubowym.

 

W dzisiejszym poście gościmy trochę starszego gracza, a co za tym idzie grubo doświadczonego w tematyce koni i w prowadzeniu klubu. Oczywiście nie twierdzę, że moi poprzedni Goście nie są doświadczonymi właścicielami, ale o co mi dokładnie chodzi? Przekonajcie się sami, Zapraszam na ciekawy wywiad z Patrycją!

 


K_B: Bardzo się cieszę, że na Ciebie trafiłam. Czytelnik na pewno zastanawia się o co chodzi w tym krótkim opisie. Czy możesz zgłębić fakty na temat swojej osoby?


P: Mam na imię Patrycja, na karku mam 21 lat. Mieszkam w Siedlcach, w województwie Mazowieckim. Od najmłodszych lat konie, są moją pasją, dlatego też ukończyłam Technikum Hodowcy Koni w Janowie Podlaskim, a z zawodu jestem Instruktorem jazdy konnej, w przyszłości planuję iść do szkoły fizjoterapeuty, która opiera się na masażu koni. W wolnym czasie lubię uprawiać sport, słuchać muzyki, uwielbiam pisać wiersze, niektórzy myślą, że jestem urodzoną poetką, spędzić czas ze znajomymi, oraz pograć w naszą kochaną gierkę sso. Jestem osobą pozytywnie nastawioną do życia, chętnie zapoznaje nowe osóbki. Z reguły jestem osobą miłą, lubię pomagać ludziom, oraz ambitną. Lubię dużo żartować z ludźmi, chociaż czasami nie zawsze ludzie rozumieją mój czarny humor Oczywiście mam również wady, a mianowicie jeżeli ktoś mi' zalezie za skórę' potrafię się odwdzięczyć i pokazać pazurki. Nie znoszą kłamstwa, oraz fałszywych ludzi. Z doświadczenia wiem, że nie ufa się zbytnio ludziom. W Star Stable ukrywam się pod nickiem Mia Ashnest, posiadam 19 lvl. Znajduje się na serwerze Raindrop Shore zwany kropelką. Jak można się domyślić, moim faworytem jest koń czystej krwi arabskiej, oraz connemara. Gram od listopada 2017 roku jest to niewielki staż, lecz przez te 11 miesięcy oswoiłam się z grą ,oraz zapoznałam wiele ciekawych ludzi.'


K_B: Cieszymy się, że Twoje marzenia się spełniły! Za nimi pewnie stoi cała masa wyrzeczeń i ciężka praca, ale to duży sukces - na jakim rozdziale życiowym stoisz i to co już osiągnęłaś. To co, poza blogiem umawiamy się na naukę jazdy? ; )



K_B: Powiedz co skłoniło Cię do założenia własnego klubu? Jakie były okoliczności założenia Frosty Riders


P: Nim założyłam Frosty Riders, przez 9 miesięcy byłam w jednym klubie, w którego się bardzo zaangażowałam, robiłam wszystko co mogłam, aby ten klub się rozwijał, gdyż lubię dużo dawać od siebie. Niestety przyszedł ten dzień.. w którym mocno się zawiodłam na tamtych ludziach.. (nie będę pisała tutaj szczegółów) i opuściłam klub, bałam się z powrotem zaangażować w jaki kol-wiek inny klub, iż bałam się ponownego rozczarowania, więc postanowiłam wypróbować własnych sił i założyć własny klub.


K_B: Jak wyglądały Twoje początki w klubie? Było łatwo czy trudno? Jak wspominasz ten czas?


P: Początki klubu były na serwerze Honney Valley, miło wspominam ten czas spędzony ze wspaniałymi ludźmi, którzy są do tej pory ze mną, za co im serdecznie dziękuje, chociaż nie było łatwo, mimo upadków się nie poddałyśmy i wspinałyśmy w górę.


K_B: Bardzo miło piszesz o swoim klubie. Może jest w nim coś wyjątkowego? Potrafisz tą cechę wskazać?


P: Uważam, że każda właścicielka klubu uzna swój klub, że wyjątkowy. Frosty Riders to dom, który śmiało mogę nazwać rodziną, ponieważ pomimo wzlotów i upadków, wspieramy się nawzajem, pomagamy sobie w lekacjach, oraz lubimy ze sobą spędzać czas. Każda moja Mątwa jest wyjątkowa, ponieważ dokłada swoją cegiełkę do budowania naszego domu. Pomimo różnych charakterów, łączy nas przyjaźń, która stanowi silną więź, jest to mur, którego nie da się 'rozwalić' zwykłą sprzeczką.


K_B: W jaki sposób rozwiązujesz konflikty między dziewczynami jeśli jakieś zaistnieją?


P: Aby rozwiązać dobrze konflikt, analizuje wszystko dokładnie po kolei, która strona zawiniła, a może obie? biorę takie osóbki na priv, tworzę grupę i tam z liderkami wszystko dokładnie omawiamy, gdy obie strony zrozumieją co zrobiły źle, wzajemnie się przepraszają i nieporozumienie uważamy za rozwiązane.


K_B: Patrycja, to teraz dwa szybkie pytania. Pierwsze - owijki czy czaprak? Drugie - Jak trzema słowami określisz swoją internetową rodzinę?


P: Oczywiście uważam, że czaprak jest lepszy i praktyczniejszy od owijek, gdyż chroni grzbiet koni przed obtarciami, oraz przed gryzącymi muchami. Oczywiście owijki też pełnią funkcję ochrony konia, ale nie aż taką, co ochraniacze.


P: Opisze swój klub trzema słowami-przyjaźń, szacunek, lojalność.


K_B: Czytelniku, jak już mogłeś zauważyć często zadaje pytanie z trzema słowami określającymi dany klub. Możesz łatwo wywnioskować jakie wartości dla założyciela są najważniejsze. To dużo daje do myślenia : )



K_B: Klub tworzą członkowie - to oczywiste, ale kim oni są dla Ciebie?


P: Myślę, że moje Mątwy mogę śmiało nazwać rodziną, a co za tym idzie? Jak już wyżej wspomniałam więź między nami sprawiła, że zapoznałam osoby z którymi się zaprzyjaźniłam, stanowią ważną część w moim życiu. Zawsze mogę na nie liczyć w trudnych dla mnie sytuacjach, umieją mnie wysłuchać, oraz wesprzeć w ciężkiej chwili. Kocham je całym serduszkiem.


K_B: Czy zgodzisz się zatem ze stwierdzeniem, że jeśli Właściciel kocha Członków, to Członkowie kochają Właściciela?


P: Ja jestem założenia, że słowa to nie wszystko, trzeba to pokazać w praktyce, jeżeli właściciel kocha członków to pokazuje swój trud włożony w klub i stara się poświęcać dużo czasu swoim podopiecznym, oraz pomaga im w trudnych sytuacjach. To samo jest na odwrót, jeżeli członkowie rzeczywiście kochają swoją właścicielkę to pokazują to uczestniczeniem na spotkaniach, pomaganie w rozwijaniu klubu, dawanie pomysłów, a to wszystko buduje się wzajemne zaufanie i więzi między sobą.


K_B: Czy Twoim zdaniem rangi to hit czy kit?


P: Ranga to hit czy kit? Oczywiście, że Hit.. ciężką pracą czy zaangażowaniem, można wynagrodzić członków, w sposób podniesienia rangi, wtedy klubowicze widzą, że ja widzę ich trud włożony w klub i dalej się motywują do pracy.

K_B: Uwierz mi, że jeszcze cudowniejsze uczuciem jest dla członka dostać tą wyższą rangę! Jak widać na przykładzie Patrycji i np. Moim - obie strony byłyby szczęśliwe.


K_B: Co byś zmieniła od strony technicznej klubu?


P: Od strony technicznej klubu, zmieniłabym sale klubową, aby właścicielka mogła ją urządzić po swojemu. Dodałabym dziennik, który leży na biurku założycielki i przed spotkaniem, każda osóbka mogłaby wpisać swoją obecność. Doskonale by było, aby na ścianie widniało logo klubowe, które reprezentuje klub. Oczywiście powinien być taki dzwoneczek w grze, który przypomina o spotkaniu, które ma się odbyć.

K_B: Jak w 3 miesiące staliście się dość popularnym klubem? Co odegrało kluczową rolę w przyciąganiu nowych członków?


P: Uważam, że słowo 'popularni' jest zbyt dużo powiedziane, nie jesteśmy, aż tak popularni, oczywiście na kropli ludzie nas widują, widzą nasze zbiórki, że jesteśmy licznym klubem w grze, więc po prostu nas znają. Ja osobiście lubię mieć dobry wizerunek klubu, w grze i po za nią, a więc prowadzę kanał na YouTube. Wyznaczyłam, osoby które prowadzą fanpage na Facebooku i Instagramie, mamy fotografa, który robi świetne zdjęcia. Nasza liderka Katarina, zrobiła nam profesjonalnego bloga. Dzięki takim działalnościom ludzie mogą się o nas dowiedzieć więcej, jak funkcjonuje nasz klub, co ciekawego robimy na spotkaniach i myślę, że właśnie to przyciągnęło do nas nowe duszyczki.

Moje obserwacje: Początki klub miał na miodku, a następnie przeniósł się na Kroplę. Tam osiadł i ciągle się rozwija. Możesz zastanawiać się co znajduje się na zrzucie ekranu. Jest to ankieta zrobiona na (źródło) jednej z facebook' owej grup. FR zdobyło w tej chwili już ponad 82 głosy wzbijając się nad słynne Dragon Bulls (a Ja ciągle czekam na odpowiedź klubu, może jest szansa, że ktoś z DB to przeczyta <3). Ankieta nie jest ważnym wyznacznikiem (ponieważ to, który klub jest najlepszy pozostanie tematem kontrowersyjnym) położenia klubu, ale obrazuje, że ciężka praca Właścicielki & Klubowiczek nie poszła na marne i klub jest rozpoznawalny.


Media społecznościowe są dobrze i aktywnie prowadzone. Przynajmniej raz na tydzień pojawiają się posty na fanpage z życia klubu, a co jakiś czas możemy znaleźć na kanale (YouTube) nowy filmik. Od jakiegoś czasu też czynnie funkcjonuje Instagram, który jest prowadzony przez Członkinie. Znajdziesz tam fotorelacje ze spotkań czy z rajdów.


Zachęcam do poszukania wyżej wspomnianych social mediów i przekonaniu się samemu, że nie ściemniam ; ) Zdecydowana większość jest pod kryptonimem: Frosty Riders


K_B: Jak wygląda łączenie życia osobistego z "życiem" jako właściciel. Domyślam się, że nie jest to łatwe i pewnie z tego względu wiele klubów się rozwiązało. Podzielisz się swoimi spostrzeżeniami?


P: Połączyć życie realne i czas w klubie, nie jest wcale łatwą sprawą, ponieważ jako osoba już starsza mam mnóstwo obowiązków, oraz spraw , które muszę zrobić. Mam również chłopaka i znajomych, którym też muszę spędzić czas, a jako właścicielka w klubie muszą zadbać, o dobrą organizacje, atmosferę i wykonywać obowiązki właściciela co zajmuje mnóstwo wolnego czasu.



K_B: Wyobraź sobie sytuację gdzie ktoś prosi Cię o radę. Ktoś kto dopiero zaczyna przygodę z klubem. Co byś mu powiedziała a o czym ostrzegła?


P:Osoba, która poprosiłaby mnie o radę, powiedziałabym jej 'nigdy się nie poddawaj, dąż do celu, a gdy już to osiągniesz, pomyślisz 'było warto'


K_B: Większość klubów nazywa swoich członków od ich nazwy np. Platynki, Lwy, Kotki, Sufersi, Zebry, Snejki, Agenci i można by tak było pisać w nieskończoność. W FR często pada nazwa "Mrożonki", ale również "Mątwy". Skąd Mątwy u Mroźnych Jeźdźców? Myślisz, że takie nazywanie członków zbliża i bardziej integruje klubowiczów?


P: Słowo Mątwa, wzięłam ze szkoły z rozszerzonej biologii, bardzo spodobało mi się te słowo, więc zaczęłam tak mówić o swoich dziewczynach co je to bawiło, więc zostały Mątwy


K_B: Będziemy powoli kończyć, ale zanim... czy masz coś czym się kierujesz w prowadzeniu klubem?


P: Tak, mam zasady, którymi się kieruje podczas prowadzenia klubu.

1.Sprawiedliwość jest moim kompasem, który mi wskazuję drogę do podjęcia słusznej decyzji wobec członka.

2. Stanowczość, która mi towarzyszy podczas upominania dziewczyn

3. Punktualność, nie lubię spóźnialskich, ale rozumiem, że ktoś może wracać z korepetycji, czy ze spotkania rodzinnego dlatego czekam max 5 minut.

4. Wyrozumiałość, staram się być wyrozumiała, gdy osóbka nie może przyjść na spotkanie

5. Rozsądek, ważny atut do prowadzenia klubu

6. Prawdomówność, nigdy nie rzucaj słów na wiatr, gdyż może się to odbić w negatywnym kierunku, oraz stracić zaufanie swoich podopiecznych.


K_B: Widać, że "kobita" z zasadami ; )


K_B: I tym pytaniem dochodzimy do końca. Kogo byś pozdrowiła?


P: Pozdrawiam mój cały klubik Frosty Riders oraz moich przyjaciół.

 

Aktualizacja: Jaki widać Mia poszerzyła swoje wypowiedzi, a Ja dodałam trochę obserwacji po dłuższym obcowaniu z klubem. Wywiad to nie miejsce na reklamę, ale muszę pochwalić klub za wysoką kulturę osobistą Członkiń i Właścicielki. Naprawdę godnie reprezentują się na wszelkiego typu spotkaniach przez co są chętnie zapraszane na kolejne. To by było na tylę.


Dla wytrwałych i ciekawych - piszecie piszecie z pytaniami o FR, a Ja nadal chętnie na nie odpowiadam przez pocztę. Jeżeli jakaś wypowiedź zaintrygowała Cię daj znać, a skonsultuję to z samą Właścicielką ; )

 

Patrycja jest bardzo, ale to bardzo przesympatyczną osobą. Cieszę się, że mogłam ją poznać i zawiązać nowy kontakt. Kiedyś wpadnę do was ; ). Jaka Pani taki klub, czyli super miły! Pozdrawiam was bardzo ciepło. Buziaki K_B!

514 wyświetleń

Comentarios


Tworzymy Kluby zastrzega sobie wszystkie prawa autorskie. Kopiowanie pomysłu na stronę jest zabronione. Projekt strony wykonał Nietoperz (2018-2022)

bottom of page